Dziś 6. grudnia, imieniny Mikołaja – czy wiecie, że to imię było bardzo popularne już w XV i XVI w.? W Polskiej Bibliotece Muzycznej znajdziecie kilku znanych Mikołajów z tych czasów, wśród nich m.in. Mikołaja z Radomia (najbardziej uznanego kompozytora polskiego XV stulecia), Mikołaja z Krakowa (organisty działającego w 1. poł. XVI w.), Mikołaja z Chrzanowa (XVI-wiecznego organisty katedry wawelskiej). Spośród renesansowych Mikołajów szczególnie wyróżnili się dwaj: Mikołaj Gomółka, autor Melodii na psałterz polski do słów Jana Kochanowskiego – jednej z najcenniejszych pozycji w polskim repertuarze muzyki dawnej, oraz Mikołaj Zieleński, twórca zbiorów Offertoria… i Communiones…, które wprowadziły do muzyki polskiej zupełnie nowe rozwiązania w zakresie retoryki.
Imię Mikołaj okazało się zatem szczęśliwe dla dawnych kompozytorów. Współcześnie możemy także podziwiać twórczość Mikołajów naszej epoki, na czele z Henrykiem Mikołajem Góreckim, którego III Symfonia „Symfonia pieśni żałosnych” stała się światowym bestsellerem, trafiając na szczyty list przebojów muzyki poważnej w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Choć u początku tej niewiarygodnej wprost sławy leżało nagranie zespołu London Sinfonietta z solistką Dawn Upshaw (1992), to polskie prawykonanie ze Stefanią Woytowicz w partii solowej (1977) uchodzi za wzorcowe.
Twórczość Góreckiego stała się inspiracją dla jego syna i ucznia Mikołaja Góreckiego; echa stylu III Symfonii pojawiają się na przykład w utworze Orfeusz i Eurydyka na orkiestrę, nagranym w 2018 r. (z udziałem kompozytora na fortepianie) pod dyrekcją Jerzego Maksymiuka. O twórczości kompozytorskiej Mikołaja Góreckiego mówi się, że pozostaje wierna tradycji, nie poszukując za wszelką cenę nowatorskich środków. Widać to m.in. w Koncercie na flet i orkiestrę dedykowanym słynnej flecistce Jadwidze Kotnowskiej, która została także wykonawczynią dzieła (13 lat później kompozytor poświęcił jej II Koncert na flet i orkiestrę). Dialog z tradycją podejmują także Divertimento na orkiestrę smyczkową oraz Concerto-Notturno na skrzypce i orkiestrę smyczkową.
Obydwu Góreckim zdarzały się nawiązania do twórczości dawnej, zarówno w warstwie muzycznej – co pokazał Górecki-ojciec m.in. w Muzyce staropolskiej na orkiestrę czy Trzech utworach w dawnym stylu (napisanych pod wpływem opinii Tadeusza Ochlewskiego o braku melodii w twórczości kompozytora) – jak i tekstowej, czego przykładem jest utwór chóralny Góreckiego-syna Gościu, siądź pod mym liściem do słów Kochanowskiego.
wróć do listy